Andrzej Bersz zakończył podróż schodami do nieba

Gdy się miało szczęście, które się nie trafia:
czyjeś ciało i ziemię całą,
a zostanie tylko fotografia,
to – to jest bardzo mało…

Maria Pawlikowska – Jasnorzewska

Pozostała już tylko fotografia…

Z wielkim żalem żegnany wybitnego i niesamowicie utalentowanego artystę, człowieka

i przyjaciela Andrzeja Schody_do_Nieba Bersza. Po nierównej walce z chorobą nowotworową odszedł spokojnie, w otoczeniu najbliższych, 10 kwietnia bieżącego roku, o godzinie 4 nad ranem.

Dzień przed swoim odejściem Andrzej dopełnił celu, który postawił sobie jako cel nadrzędny nad wszelkimi innymi… w jednym miejscu zebrał dorobek swojego artystycznego życia organizując wraz z grupą przyjaciół benefis – wystawę w Leica 6×7 Gallery „40 twarzy Bersza”, na której to zamknięto w ramach owoc jego pięknego, artystycznego życia… zdjęcia 36 fotografów na 40 czarno-białych odbitkach. http://warsaw.leica-gallery.pl/40-twarzy-bersza/

Andrzej Bersz był jednym z tych ludzi, za którymi idą tłumy… rzesze fanów, przyjaciół, współtwórców i wielu innych napotkanych na drodze bez powodu albo właśnie po to „coś”.

I to „coś” często ciągnęło ludzi w jego kierunku… może ciepło człowieczej duszy, mowa umysłu sięgającego poza widzialne granice czy może talent wcielania się we wszystko i wszystkich? Każdy z nas ma inne zdanie… inne wspomnienie o Andrzeju i niech takim zapamięta go na zawsze.

Był artystą zanim stanął na własne nogi, zanim wypowiedział słowo… był już człowiekiem, który pozostawi na tej ziemi ślad jedyny w swoim rodzaju i nie pozostaje dodać nic więcej, jak: „Dziękujemy, że Byłeś… zawsze już z nami Będziesz!”

Pogrzeb Andrzeja Bersza odbędzie się w piątek 15 kwietnia o godzinie 14.00 w Domu pogrzebowym na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

Grupa przyjaciół i znajomych Andrzeja planuje w najbliższym czasie sprowadzić wystawę do Płocka. Już dziś serdecznie zapraszamy!

Andrzej Bersz fot. Andrzej Witkowski